Pojedynek szlachetnych
Jeżeli mogłaś wytrzymać dotąd, cóż ci przeszkadza wytrwać i dalej. Jest-to wprawdzie wielka praca dla ciebie, ale, radzę ci, pracuj.
PEGGY.
Ty zawsze byłeś i jesteś ordynaryjnym.
BULL
(śmieje się z lekkiem a cichem otwarciem ust ).
A ty byłaś i jesteś nieszczęśliwą.
PEGGY.
Od chwili kiedy zostałam żoną takiego człowieka jak ty.
BULL
(z godnością ).
Żoną Bulla?
PEGGY.
Tak, nigdy spokoju, nigdy wypoczynku, nigdy zdrowej rady — nic uczucia, nic przywiązania, nic serca....
BULL.
Serca?
PEGGY.
Ani kropli, ani odrobiny. — Ale nie o to mi idzie.
Kochasz lub nie, wszystko mi jedno, przyzwyczaiłam się do twojej obojętności.
BULL
(śmieje się.)
PEGGY.
Tak dłużej zostać nie może.
BULL.
Chcesz rozwodu?
PEGGY
(wzrusza gniewnie ramionami ).
BULL.
Nie chcesz?
PEGGY.
Jak długo trwają te schadzki?
BULL.
Cicho!
PEGGY.
Sześć miesięcy, rozumiesz, sześć miesięcy.
BULL.
A tobie co do tego?
PEGGY.
Co mi do tego?
BULL.
Ty patrz, lub zamykaj oczy, a zawsze milcz i basta.
PEGGY.
Ja mam milczeć, kiedy ze wszystkich stron zbliża się nieszczęście?
BULL.
Cicho!
PEGGY.
Cicho — kiedy nieszczęście wali się na twoję głowę, na moję głowę, na głowę mojej dzieciny, naszej pani...
BULL.
Co ci powiedziała twoja pani?
PEGGY..
Powiedziała mi: Peggy, ty jesteś moją mamką, a ja jestem sierotą — prawda?
BULL.
Prawda.
PEGGY.
Cicho, nie żądam twego potwierdzenia co do tego, o czem wszyscy wiemy.
BULL.
A zadajesz mi pytanie?
PEGGY
(wzrusza ramionami ).
Tak panienka powiedziała.
BULL.
I sprawiedliwie powiedziała.
PEGGY.
Dodając tylko tyle: "Ani słowa, rozumiesz?. "
BULL.
Rozumiem.
PEGGY.
Cicho, tak panienka powiedziała.
BULL.
I sprawiedliwie powiedziała. A ty czego jeszcze chcesz?
PEGGY.
Czego ja chcę?... Człowiecze! człowiecze!
BULL
(poważnie).
Kobieto! kobieto! czego ty jeszcze chcesz więcej?
PEGGY.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 Nastepna>>